1
/1
Lato. Błysku nigdy za wiele
Czy jest lepszy czas na dodanie błyszczących tekstur do makijażu niż lato? Uwielbiam, gdy moja skóra wygląda na nawilżoną, a usta lśnią soczystym połyskiem. Uwielbiam, gdy w kącikach moich oczu znajduje się odrobina perły, która mieni się w słońcu i dodaje wyrazistości moim oczom. Tak, to wszystko można osiągnąć jednym produktem. Wiecie, co mam na myśli?
Rozświetlacz Paese Glowerous Limited Edition to prawdziwe odkrycie pochodzące z limitowanej edycji. Polecam każdemu wypróbowanie go, ponieważ ma wszystko, czego dziewczyny szukały w rozświetlającym produkcie do makijażu od tak dawna. Ja mam odcień 02 - Gold.
Kosmetyk odznacza się stylowym designem. Wewnątrz ma kruchą konsystencję, która na pierwszy rzut oka wygląda na ciemną, ale po nałożeniu idealnie łączy się ze skórą. Rezultatem jest brak koloru, a jedynie wilgotne wykończenie. Efekt jest taki, jakby skóra była nawilżona wodą, co zdecydowanie nadaje twarzy świeży wygląd.
Gdzie nakładać rozświetlacz Glowerous Limited Edition?
Oczywiście na górne kości policzkowe, grzbiet nosa, nad górną wargą i w kącikach oczu. Jeśli chcę uzyskać bardziej wieczorowy makijaż, dodaję go na środek powiek.
Oto, jak łatwo jest nadać każdemu wyglądowi wyjątkowy charakter za pomocą tylko jednego produktu. Teraz ten rozświetlacz jest zawsze w mojej kosmetyczce!
25 czerwca, 2024
Komentarze (0)