Najlepszy szampon przeciwłupieżowy: Ranking TOP 5 i moje doświadczenia
Czy problem łupieżu znów powraca? To atak, który trudno odeprzeć. Zebrałem moją ocenę szamponów, które pomagają zwalczać problem łupieżu, jak i zapobiegać jego nawrotom.
Dercos Anti-Pelliculaire Anti-Dandruff Shampooing od Vichy
Pewnie słyszeliście o nim w mediach społecznościowych. Mnie poleciła go farmaceutka.
Mogę powiedzieć, że formuła naprawdę działa, ale rezultat wymaga cierpliwości. Zauważyłam, że efekt następuje powoli, ale naprawdę warto poczekać. Szampon może być stosowany zarówno w profilaktyce, jak i leczeniu.
Zapach jest intensywny i przypomina mi męskie produkty do pielęgnacji. Dość szybko jednak znika na włosach. Jasnożółty kolor, ale nie brudzi rąk, włosów ani skóry głowy.
Pieni się i nakłada dość łatwo, a szampon starcza na długo, więc można powiedzieć, że jest ekonomiczny.
Zaleca się stosowanie szamponu w cyklach. Około miesiąca regularnego stosowania, a następnie przerwa.
Produkt oparty jest na dwusiarczku selenu i kwasie salicylowym. Pierwszy składnik neutralizuje grzyby powodujące łupież. Drugi złuszcza i pomaga oczyścić i wyeliminować łuski.
Elution Gentle Balancing Shampoo od Ducray
Ten produkt nie leczy łupieżu, ale odbudowuje skórę głowy między zabiegami. Ma delikatną formułę, która pomoże skórze głowy i włosom odpocząć od środków przeciwłupieżowych i peelingów.
Bardzo ważne jest włączenie takiego produktu do schematu leczenia, aby skóra głowy nie przyzwyczaiła się do agresywnych zabiegów, a ich skuteczność nie została utracona. Przypominam, że leczenie najlepiej przeprowadzać za radą lekarza.
Szampon przyda się również osobom, które dość często myją włosy. Delikatna formuła zmniejszy ryzyko przesuszenia i swędzenia.
Szampon utrzymuje równowagę pH, łagodzi podrażnienia, eliminuje swędzenie i zaczerwienienie skóry głowy.
Sulsena
Ponadczasowy klasyk. Nie mogło zabraknąć go w rankingu. Od tego szamponu zaczęłam, bo to pierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl, jeśli chodzi o łupież.
Produkt doskonale spełnia swoją funkcję i naprawdę pozbywa się znienawidzonych płatków. Głównym problemem jest jednak to, że działa tak długo, jak długo się go używa. Po zaprzestaniu stosowania efekt znika. Może to tylko moje doświadczenie.
Stosując Sulsenę zauważyłam, że moje włosy mniej się przetłuszczają, a głowa dłużej pozostaje czysta.
Główna wada to zapach. Jest ostry i specyficzny i z czasem można się do niego przyzwyczaić.
Duży plus to stosunek ceny do jakości. W końcu naprawdę widać efekt i to dość szybko.
Co ciekawe, składnikiem aktywnym w produkcie jest ten sam dwusiarczek selenu co w Dercos marki Vichy. Kolor jest identyczny i również nie plami skóry.
Sebomax Control Anti-Dandruff Shampoo od Biotrade
Łupież może być tłusty i suchy. W moim przypadku jest to ten drugi wariant. Łupież idzie w parze z suchością, uczuciem ściągnięcia i innymi nieprzyjemnymi doznaniami. Z tym właśnie dobrze radzi sobie szampon Biotrade.
Formuła produktu jest wolna od siarczanów i w ogóle nie zawiera parabenów. Głównymi składnikami aktywnymi są kwas undecylenowy i oktopiroks, które zwalczają suchość i łupież.
Po umyciu włosy wydają się odrobinę suche i chcesz je czymś nawilżyć. Balsam z tej samej linii pomoże utrwalić efekt i usunąć suchość.
Kosmetyk ma jednak pewna wady. Nie da się go używać zbyt oszczędnie i ma gęstą konsystencję.
Jeśli skóra głowy jest tłusta i ma tendencję do szybkiego brudzenia się, szampon może to pogorszyć. Ale w przypadku suchej skóry efekt będzie doskonały.
Nie używałam szamponu w ten sposób, ale producent wskazuje, że nadaje się on również do eliminacji świerzbu na ciele.
Hair Cleansings 102 Anti-Dandruff & Sebum Control Shampoo od Depot
Wspomniałam wyżej o łupieżu tłustym i nadmiernej produkcji sebum przez skórę głowy. Istnieje również skuteczne lekarstwo na ten problem.
Kosmetyk jest oznaczony jako szampon dla mężczyzn i został mi polecony przez znajomego, który zapewnił mnie, że receptura pomogła mu poradzić sobie z nadmiernym przetłuszczaniem się skóry głowy i łupieżem.
Rezultat po miesięcznym cyklu utrzymywał się przez długi czas i naprawdę można było nie myć włosów codziennie.
Ekstrakty roślinne, magnez i krzemian glinu kontrolują wydzielanie sebum.
Cynk neutralizuje bakterie.
Alantoina łagodzi i eliminuje stany zapalne.
Bardzo podoba mi się również design butelki i wygodny dozownik. Zapach przypomina las iglasty, bardzo przyjemny.
Mam nadzieję, że uda Wam się znaleźć swój własny ratunek przed łupieżem. Najważniejsze jest, aby wziąć pod uwagę cechy i potrzeby skóry głowy, a wtedy produkt zadziała, a na wspaniałe rezultaty nie trzeba będzie długo czekać.
Komentarze (0)