Najlepsze filtry przeciwsłoneczne do codziennego użytku

Lekki

Znalazłam wiele fanek tego kremu na TikToku i postanowiłam również go wypróbować. Jest wodoodporny, lekki i ma w formule aloes. Ten składnik dobrze zatrzymuje wilgoć wewnątrz, a także przywraca skórze nawilżenie, jeśli już przypadkowo spiekłaś się na słońcu.

Połysk jest obecny, ale tylko bezpośrednio po aplikacji, później staje się niewidoczny.

Nawilżający

Jest to filtr przeciwsłoneczny, którego aktualnie używam codziennie. Jestem z niego całkiem zadowolona.

Dzięki niemu mogę pominąć etap nakładania kremu nawilżającego, a to szczególnie ważne w upały. Skóra po zastosowaniu filtra staje się nawilżona i gładka. A makijaż trzyma się bez zarzutu.

Owszem, jest połysk, ale taki lekki i przyjemny, jakby to był naturalny blask skóry.

Płynny

Kiedy pierwszy raz otworzyłam tubkę, produkt dosłownie spłynął mi po dłoniach, więc trzeba uważać. Płyn jednak bardzo szybko wchłania się w skórę i pozostawia uczucie lekkiego nawilżenia i ochrony.

Filtr przeciwsłoneczny ma również działanie przeciwstarzeniowe, a jego formuła jest uzupełniona o przeciwutleniacze. To produkt wodoodporny, odpowiedni do rutyny plażowej podczas wakacji. Nie pozostawia tłustej warstwy, więc piasek nie przykleja się do skóry, co również jest ogromnym plusem.

Uniwersalny (dla wszystkich rodzajów skóry)

Widziałam go u niejednej koleżanki i zauważyłam, że dziewczyny z cerą tłustą, suchą i mieszaną są nim zachwycone. Ja również zaliczam się do tego grona. Kupiłam jeden dla mojej siostry. Skóra nastolatki jest po prostu zachwycona. I znowu żadnych wyprysków.

Krem jest dość lekki, ale trochę się błyszczy. Kiedy chodzę bez makijażu, nie wygląda to zbyt dobrze. Ale dodaję puder dla zmatowienia.

Kojący

To był mój pierwszy krem przeciwsłoneczny. I od tamtej pory wracałam do niego nie raz. Wszystko jest tu idealne: konsystencja, ochrona, stan skóry po użyciu...

Na mojej mieszanej i suchej skórze krem całkiem dobrze się wchłania. W pewnym momencie po prostu przestaje się błyszczeć, nawet bez użycia pudru.

Krem nie jest zbyt gęsty, ale na pewno można znaleźć lżejszy, jeśli się chce. Ale dla mnie jest wygodny, nawet w ekstremalnym upale.