Jane Jane

Najlepszy krem na cellulit - moje doświadczenia

Najlepszy krem na cellulit - moje doświadczenia

Od razu chcę zaznaczyć, że mimo mojej miłości do kosmetyków, nie pokładam w kremach na cellulit złudnych nadziei. Nie, nie oczekuję, że radykalnie zmienią stan mojej skóry czy ciała, ani że wpłyną na objętość. Ale jestem za zintegrowanym podejściem. Piękne ciało = sport + prawidłowe odżywianie + miłość własna + pielęgnacja skóry. Porozmawiajmy o ostatnim punkcie, ale nie zapominajmy, że pozostałe są równie ważne.

Przejrzałam więcej niż jedną ocenę kremów na cellulit na portalach społecznościowych, zapytałam znajomych i najczęściej słyszałam o tym - Elemis Targeted Toning Body Moisturiser.

Naprawdę sprawia, że skóra staje się jędrniejsza i co najważniejsze - gładsza. Efekt rozgrzewający produktu odczuwa się dość mocno. Jestem na to wrażliwa, ale w tym przypadku nawet mi się to spodobało. Główne funkcje produktu są następujące:

  • stymulacja przepływu limfy;
  • aktywacja rozpadu komórek tłuszczowych;
  • ochrona antyoksydacyjna i spowolnienie procesów starzenia;
  • długotrwałe nawilżenie skóry;
  • eliminacja toksyn.

Ważne! Zaleca się stosowanie kremu do masażu i nie pomijanie tej czynności. Regularność odgrywa istotną rolę w tej kwestii.

Konsystencja kremu jest bardzo przyjemna, zarówno podczas aplikacji, jak i samodzielnego masażu. Roztapia się pod wpływem ciepła ciała.

Kompozycję wzbogacają olejki z kopru włoskiego, cyprysu, jałowca i grejpfruta, a także ekstrakty z wody morskiej, czerwonych alg i planktonu.

Dlaczego twierdzę, że jest to najlepszy krem na cellulit? Och, używałam różnych, zwłaszcza kiedy byłam nastolatką. Tanie, drogie, były różne. Ale to jest ten, po którym widzę efekt i nie czuję się jak na torturach.

Peeling tej marki idealnie uzupełni zabieg. Elemis Frangipani Salt Glow zadba o gładką skórę na całym ciele i dostarczy jej cennych minerałów.

Życzę wszystkim samych udanych zakupów i aby każdy zabieg przynosił przyjemność i był wykonywany z miłością.