Alessandra

Black Opium Yves Saint Laurent:

Black Opium Yves Saint Laurent:

Black Opium od Yves Saint Laurent jest najpiękniejszym zapachem dla kobiet w mojej kolekcji. To pierwszy luksusowy flakon, który kupiłam dla siebie 10 lat temu. Wciąż pamiętam prowokacyjną reklamę, która sprawiła, że pobiegłam do sklepu, aby przetestować „eliksir”. Zanim opowiem o wszechstronności kompozycji, zagłębię się trochę w jej historię.

Starszy brat Black Opium, Opium Yves Saint Laurent, w 1977 roku narobił tyle szumu, że słyszeli o nim niemal wszyscy. Jak można się domyślić, kontrowersje dotyczyły nazwy. Sprzedaż Opium została zakazana w Australii, a Arabia Saudyjska zabroniła nawet wspominania o skandalicznym dziele perfumiarzy Jeana Amica i Jeana-Louisa Sisaka. Premiera Opium doprowadziła do konfliktu z Agencją ds. Walki z Narkotykami, a słowo „opium” powodowało ciągłe trudności w urzędzie celnym. W odpowiedzi na oburzenie społeczności międzynarodowej, przekorny Yves Saint Laurent zorganizował na pokładzie pirackiego statku wielką imprezę promocyjną na część zapachu, w której wzięły udział najsłynniejsze gwiazdy i top modelki. Wydarzenie zapewniło spektakularny sukces - na punkcie Opium zwariowały miliony ludzi. Do dziś na zapach polują koneserzy perfum na całym świecie. Czy Black Opium udało się przebić sukces poprzednika? Moim zdaniem nie. Jestem jednak pewien, że i on przejdzie do historii perfumiarstwa.

  • Nuty głowy: kawa
  • Nuty serca: jaśmin, różowy pieprz, kwiat pomarańczy
  • Nuty bazy: wanilia, cedr, paczula

Flanker różni się w 99% od pierwszej wersji, dla porównania zostawiam piramidę Opium:

  • Nuty głowy: bergamotka, konwalia, mandarynka
  • Nuty serca: jaśmin, goździk, mirra
  • Nuty bazy: bursztyn, opoponaks, paczula, wanilia

Jak widzimy, mają ze sobą niewiele wspólnego. Co pomogło młodemu Black Opium stać się niezwykle popularnym? Przede wszystkim była to wyrazista promocja. Nowy produkt został przedstawiony jako ucieleśnienie nocnego życia, rock'n'rollowych wibracji i głosu młodego pokolenia. Jest waniliowo-kawowy, aromatyczny i seksowny. Czy to przywodzi na myśl nocne życie? Jak na mój gust tak. Czy działa? Jak najbardziej! Sprawi, że będziesz w centrum uwagi i poprawi Ci nastrój jak filiżanka porannego espresso. Młodzieńczy? Raczej uniwersalny, pasujący wszystkim kobietom lubiącym lekko pikantne, słodkie i orientalne perfumy.

  • Black Opium Extreme charakteryzuje się nutami aromatycznego kakao i kwiatu pomarańczy.
  • Black Opium Illicit Green jest bardziej zielony i owocowy. Zawiera rześką gruszkę, zieloną mandarynkę i liście figi.
  • Black Opium Intense jest brutalnie alkoholowy dzięki akordom absyntu i lukrecji.
  • Black Opium Floral Shock - uwielbiam tę kwiatową piękność. Zafascynował mnie bukiet białych pąków!
  • Black Opium Over Red to nowość z 2024 roku, która zawiera nie tylko kawę, ale i czarną herbatę. A także niesamowicie uwodzicielską wiśnię. Zdecydowanie dodam go do mojej kolekcji perfum w przyszłości!

Czy uważasz, że Black Opium od Yves Saint Laurent to najpiękniejszy damski zapach naszych czasów? Czy masz go w swojej kolekcji perfum? Chętnie przeczytam Wasze komentarze.

Alessandra
2
Subskrybenci
0